Tair 11A wpadł mi w ręce zupełnie przypadkowo, właściwie trudno mówić, że wpadł, po prostu pewnego dnia rozmawialiśmy z Pawłem o obiektywach i przy okazji wspomniał o swoim nowym nabytku na gwint M42. Lekko już znużony poszukiwaniem „idealnej” czterdziestkidwójki 🙂 przyjąłem do wiadomości fakt posiadania przez Pawła Taira i po prostu o nim zapomniałem.
Drugi raz rozmawialiśmy o tym obiektywie, kiedy Paweł wrócił z wakacji i wtedy pomyślałem, dlaczego by go nie pożyczyć na kilka dni, tym bardziej, że razem z obiektywem miałem dostać przejściówkę z wklejonym dandelionem, taki mały dynks pozwalający na komunikację między obiektywem manualnym a aparatem cyfrowym, ów mały dynks daje użytkownikowi takiego obiektywu potwierdzenie ostrości, a to w obiektywach M42 można powiedzieć kluczowa sprawa, przynajmniej dla mnie 😉
W końcu przyszedł czas na testy…
Tair to rasowa konstrukcja z żelaza i szkła, już pierwszy chwyt budzi szacunek, w końcu 600 gramów to nie w kij dmuchał. 20 listków przesłony daje niesamowicie plastyczne zdjęcia. Wielu znawców tematu twierdzi, że pod względem właściwości optycznych, Tair jest porównywalny z Sonnarem Zeissa.
Mnie osobiście urzekła konstrukcja, swobodnie pracujący pierścień przesłony, duży, dający świetne wyczucie, pierścień ostrości i to jak całość leży w dłoni sprawia, że obiektyw robi naprawdę świetne wrażenie.
Fotografowanie tym obiektywem to czysta przyjemność, a efekty pracy 20 listkowego szkła potrafią zrobić wrażenie. Zamontowany dandelion z pewnością wpłynął na moją ocenę, choć myślę, że nawet gdyby go nie było dostałby sporo punktów. Niemniej potwierdzenie ostrości to naprawdę kapitalna sprawa i warto zainwestować te parędziesiąt złotych w dandelion. O parametrach technicznych nie będę się tutaj rozpisywał, można je znaleźć w Internecie. Na koniec kilka sampli z moją ulubioną modelką a niżej Radziu z Majką
Tak, również kocham adapter do M42, dzięki temu wiele starych szkieł przeżywa drugą młodość tanim kosztem.
Tym bardziej, że wiele starych szkieł jest dużo lepsze, od nowoczesnych plastikowych konstrukcji w czterocyfowych cenach 🙂
Zakupiłem egzemplarz w bardzo dobrym stanie i powiem szczerze, opad szczeny… Wykonanie super, bokeh przepiękny, plastyka doskonała. Gorąco polecam.
http://www.flickr.com/photos/93416991@N03/8894116485/
Powyżej link do zdjęcia, które zobiłem Tair-em 11A (od niechcenia), D5100 – wywołane w NX Viewer – 0 retuszu,
Mnie do dziś zachwyca i za każdym razem pokazuje nowe możliwości. Świetna fotka!
Pozdrawiam
To pewnie mnie zrozumiesz jak powiem, że w życiu (fotograficznym) chyba niczym się tak nie cieszyłem jak tym obiektywem i odkąd go kupiłem chodzę jak zaklęty.
To z dzisiaj:
http://www.flickr.com/photos/93416991@N03/8901529010/in/photostream/
Fenomenalny instrument… tak na marginesie świetny tekst, masz spory udział w mojej radości, bo natknąłem się na Twój artykuł przed zakupem i dzięki niemu zdecydowałem… dziękuje 🙂
To jest właśnie to, plastyka wali na kolana 🙂
Cieszę się, że pomogłem 🙂