Kolejny rok minął w oka mgnieniu. Mam nieodparte wrażenie, że im starszy jestem, tym szybciej czas ucieka, coraz krótsze wydają się okresy pomiędzy rocznicami, świętami, ważnymi wydarzeniami. Tak jest i w tym przypadku. Szóste urodziny Marysi już za nami, zaczął się kolejny rok, ważny i z wieloma zmianami dla naszej małej. Życzymy jej razem, aby mimo wszystko był podobny do poprzednich, pełen beztroskich dni
Cóż… najważniejsza jest wiara we własne oraz dziecka siły. Przyda się jeszcze parę drobiazgów takich jak, opuszczenie siodełka do poziomu umożliwiającego dosięgnięcie ziemi nóżkami, czy znalezienie odpowiednio miękkiej nawierzchni (upadki na początku są nieuniknione, a pętanie dziecka stosem ochraniaczy niepotrzebnie ogranicza mu ruchy). Potem na rower, parę wskazówek i jazda. Poniżej efekty, drugi dzień treningu 🙂 Jazda na rowerze, a właściwie nauka jazdy na rowerze wcale
Piąte urodziny! Niesamowite jak ten czas leci, pamiętam prawie każdy szczegóły tamtego słonecznego dnia, kiedy Marysia postanowiła zobaczyć świat na własne oczy, zdawałoby się, jakby to było wczoraj, a to już pięć lat. Marysia z maleńkiej kruszyny wyrosła na doświadczonego przedszkolaka, a już niedługo przekroczy próg szkoły! Czas, już dawno zacząłem liczyć kolejnymi centymetrami, których przybywa w zdumiewającym tempie 🙂 Wszystkiego najlepszego skarbie!
Słońce, ciepło, jesienne liście, co tu dużo mówić, trzeba ruszyć w las!
Festyn Antoniański już na stałe wpisał się do kalendarza imprez organizowanych przez Parafie pw. św. Antoniego w Przeźmierowie. Impreza z roku na rok coraz większa i przyciąga coraz to nowymi atrakcjami. W tym roku Maria, już kilka dni wcześniej zaczęła przyzwyczajać nas do myśli, że bez jazdy na koniu i to tym największym, się nie obejdzie, oraz że koniecznie musi mieć pomalowaną twarz… Trafiło się jedno i drugie, a przy okazji kilka innych atrakcji 😉