Padł dąb
Leśnicy mówią na to wywrót, a ja widzę wielką stratę. Stary dąb był wspaniałym drzewem, można powiedzieć wizytówką naszego lasu. Stał mocno pochylony tuż przy krawędzi lasu przy jednej z częściej uczęszczanych ścieżek. Dąb najbardziej wyróżniał przechył, kąt pod jakim stał od lat przeczył prawu grawitacji, jednak jego silne korzenie głęboko wpuszczone w ziemię mocno go trzymały. Tego roku korzeniom zabrakło poparcia.