Kokardka
Kokardka pojawiła się u nas trzy tygodnie temu. Urodziła się osiem miesięcy wcześniej w ciemnej piwnicy gdzieś na Łazarzu. Latem była przy matce, jesienią zaś, brykała już sama po okolicy, by na zimę osiąść w piwnicy, której właścicielką była, Magdy znajoma z pracy. Kiedy przyjechaliśmy po Kokardkę, nie wiedzieliśmy czego się spodziewać, kotka miała być przyjazna, mała i czarno – biała, rasy dachus pospolitus 🙂 Na miejscu okazało